Chyba odkryłam fenomen popularności
niektórych blogów. I nie jest to, bynajmniej, ich tematyka, choć na pewno też
się do tego przyczynia. Myślę, że to przede wszystkim kompetencja połączona z życzliwością
i sympatią do ludzi. Coś, co powoduje,
że wchodzisz tam kilkakrotnie w ciągu dnia i zawsze czujesz się miłym i
oczekiwanym gościem.
Taki blog to właśnie LEŚNY ZAKĄTEK – ponad półtora miliona
wejść w ciągu pięciu lat. Zastanawiałam się, dlaczego – teraz już mam pewność. Sama ostro
nabijam licznik :-) Jego autorka – dancia
- pomaga ludziom stawiać pierwsze
kroki w pieczeniu chleba. Robi to
niesłychanie cierpliwie, nie żałując ani czasu, ani swojej ogromnej wiedzy w
tym zakresie. Każdego traktuje indywidualnie i tłumaczy wszystko od podstaw jak
komu głupiemu, choć pewnie momentami wątroba jej się przewraca. Nie znajdziesz
tu zniecierpliwienia wyrażonego dosadnym: Przecież
już o tym tysiąc razy pisałam!!! Nie
każe ci latać po wszystkich postach (co i tak prędzej czy później zrobisz, bo
ciekawych przepisów tu sporo, nie tylko na chleb) i szukać potrzebnych informacji, ale prowadzi cię za rękę krok po kroku z autentyczną
troską o twój sukces.
Tak, lubię do niej wpadać, jak na kawę do zaprzyjaźnionej sąsiadki. I choć
reklamuję tutaj konkurencyjnego bloga, jakoś wcale mnie to nie martwi :-)
mediana, aż ciśnienie mi podskoczyło z wrażenia:)
OdpowiedzUsuńBędę nieskromna i poprawię licznik odwiedzin:)
Ponad 3.600 000 odwiedzin, bo licznik blogowy działa, albo nie. Teraz wlecze się jak żółw, ale i tak nie dogoniat:) Cały czas wersja testowa.
Liczba odwiedzin to też zasługa Wirtualnej, która czasami mnie promuje na stronie głównej.
Aha, z tym chwaleniem, to może jak upieczesz pierwszy chleb? bo jak Ci się nie uda...:)
Mimo wszystko dziękuję:)
Dwa tysiące wejść dziennie? Kobieto, to Ty do licznika możesz wentylator podłączyć :-) Szacunek! Cieszę się, że zaczynając blogować, od razu trafiłam na mistrza. A o chleb się nie martw, jak nie wyjdzie (odpukać!), to na pewno nie z Twojej winy. Jutro rano się okaże, jakim jestem uczniem ...
Usuńmediana, z tymi wejściami to nie tak jak myślisz:)
OdpowiedzUsuńJak jestem na stronie głównej wp.pl, to dziennie czasami jest i dużo więcej, ale tak naprawdę to dla mnie nie ma znaczenia.
Najbardziej mnie cieszy to, jak ktoś piecze np, chleb z mojego przepisu i mu się udaje. Bo przepis jest tylko podpowiedzią, trzeba mieć to wyczucie:)
Gdybyś jutro miała jeszcze jakieś wątpliwości, w trakcie pieczenia, to pisz. Szczególnie zwróć uwagę na konsystencję ciasta i jego dobre wyrośnięcie w blaszce.